Dieta francuskiego lekarza Michela Montignac

          Michel Montignac to francuski lekarz, który stworzył pojęcie indeksu glikemicznego. Indeks glikemiczny to nic innego jak procentowy wzrost ilości cukru we krwi po zjedzeniu 50 gram danego produktu zawierającego węglowodany (bo o nie tutaj chodzi), mierzony 2-3 godziny po spożyciu. Przy czym 100% określa spożycie 50 gram glukozy. Lekarz ten, a właściwie cały zespół lekarzy prowadzili badania nad chorymi na cukrzycę. Prowadząc te badania, niejako przy okazji doszli do wniosku, że nie tyjemy dlatego, że jemy zbyt kaloryczne produkty, lecz dlatego, że źle je dobieramy. Montignac uważa, że nie musimy liczyć kalorii czy ograniczać wielkość porcji, a jedynie zwracać uwagę na zawartość węglowodanów w produktach. To właśnie zawartość węglowodanów w pokarmie podwyższa poziom glukozy we krwi przez co po prostu tyjemy.

Dieta Ziemniaczana

Ziemniak, bez tego warzywa nie było by polskiej kuchni, chyba niema drugiego takiego kraju w europie, gdzie ziemniak jest podstawowym składnikiem dań. Najpierw odnoszono się do niego niezwykle podejrzliwie, przypisując właściwości trujące. Dość szybko jednak przekonano się, że to warzywo jest nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Ziemniak to przede wszystkim dobry lek na wszelkie dolegliwości przewodu pokarmowego:
1) reguluje trawienie,
2) leczy wrzody żołądka i dwunastnicy,
3) leczy zaparcia i niestrawność,
4) oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii,
5)  wzmacnia i regeneruje organizm po przebytych chorobach,
6) likwiduje obrzęki spowodowane otyłością,
7) sprzyja właściwemu obiegowi wody w organizmie.
Jego walory lecznicze wynikają z tego, że ma dużą zawartość skrobi, białka, węglowodanów, potasu, magnezu oraz witamin C, A, PP i B. Czynniki te sprawiają że ziemniak może być podstawą diety odchudzającej, która pozwala stracić dziennie nawet pól kilograma. Wielu ludzi uważa, że wręcz przeciwnie, ziemniak tuczy. Owszem, ale tylko wtedy, gdy polejemy go tłustym sosem lub usmażymy na tłuszczu. Jeżeli podczas jego przyrządzania będziemy trzymać się kilku podstawowych zasad, częste spożywanie ziemniaka pozwoli schudnąć i odmłodnieć.

Dieta Andersona

Dietę tą podobno opracował dietetyk z uniwersytetu w Los Angeles, Henry Anderson. Na ile jest to dieta pierwotnie stworzona przez niego, tego nie wiem. Ja znalazłem pod tą nazwą taką oto dietę. Jest to jedna z diet gdzie pewnych produktów nie można łączyć ze sobą. Jej zwolennicy twierdzą, że to nieprawidłowo zestawiony jadłospis jest przyczyną nadmiernego tycia. Trzeba jednak, jak to w każdej diecie bywa przestrzegać pewnych reguł.

Od godziny 0.00 do 12.00 - wolno jeść tylko owoce i pić świeże soki owocowe, nie z kartonu.

Od godz. 12.00 do 16.00 -  wypijamy sok warzywny. Około pół godziny później można zacząć jeść sałatki warzywne, których podstawą ma być  sałata. Zabronione są wszelkie sosy, także na bazie jogurtu czy oliwy z oliwek.

Od godz. 16.00 do 20.00 - można jeść wszystko, pamiętając, że nie wolno łączyć białka z węglowodanami. Po zjedzeniu owoców należy odczekać pół godziny do następnego posiłku.

 Ostatni posiłek należy zjeść przed 20.00!!!

Dieta Tysiąca Dwustu Kalorii

  Kolejna dieta z serii liczymy kalorie. Bardzo podobna do poprzedniej którą przedstawiłem, czyli diety 1000 kcal z tym że jest zwiększony dzienny limit kalorii. Jak sama nazwa wskazuje dostarcza dziennie 1200 kcal, więc może być przeznaczona dla osób które nie mogą aż tak bardzo zredukować posiłków w ciągu doby. Sekret tej diety to spożywanie niedużych porcji, jedzonych pięć razy w ciągu dnia, co trzy godziny o tej samej porze, podobno pozwala to oszukać głód. Dania są tak dobrane że zawierają odpowiednią ilość pełnowartościowego białka i minerałów. Oczywiście jak to przy dietach bywa można pić bez ograniczeń nie gazowaną wodę mineralną, najlepiej jednak na kilka minut przed lub dwie godziny po jedzeniu. Zabronione jest picie w trakcie posiłku. Jeśli stosujemy dietę dłużej niż tydzień, to w kolejnych tygodniach powinno się zastąpić mięso rybami. Ryby powinny być spożywane trzy do czterech razy w tygodniu, ponieważ zawierają wiele pełnowartościowego białka oraz korzystne dla zdrowia nienasycone kwasy tłuszczowe OMEGA III. Dieta 1200 kcal nie powinna być stosowana dłużej niż miesiąc i należy pamiętać że można ją powtórzyć dopiero po upływie trzech do czterech miesięcy.

Dieta Tysiąca Kalorii

   Dieta ta jest podobno najbardziej znana i  polecana jako skuteczny sposób na odchudzanie. Opracowana została przez Instytut Żywienia i Żywności, więc jak mniemam wysokiej klasy specjalistów. Na samym początku zanim zacznie się stosować dietę, trzeba notować wszystko co się zjada, każdy posiłek i to co między posiłkami. Dieta ta polega na zmniejszeniu ilości tzw. "pustych kalorii" i "bomb kalorycznych", czyli dużych ilości tłuszczu, słodyczy, tłustych mięs, wędlin, serów, piwa i alkoholu.

-Podobno jemy oczami, więc wszystko kroimy na cienkie plastry by  stworzyć  pozory dużej ilości jedzenia

- Należy wykluczyć ostre przyprawy, gdyż pobudzają apetyt.

- Jemy na małych talerzach, by oszukać wzrok.

- Po każdym kęsie odkładamy kanapkę na talerzyk, a sięgamy po nią gdy mamy puste usta.

 - Należy wypić szklankę wody przed posiłkiem.

- Jemy powoli i dokładnie przeżuwamy.

- Nie zjadamy czegoś tylko dlatego, że mogłoby się zmarnować.

- Należy usuwać skórkę z mięsa drobiowego.

- Śmietana - nie, kefir lub jogurt - tak.

  

Rozłożenie kilo kalorii powinno wciągu dnia wyglądać mniej więcej tak:

Dieta - Post

Kolejną dietą jaką znalazłem to posty, lub jak kto woli głodówka. Lecz według mnie post jest lepszym określeniem, ponieważ głodówka kojarzy mi się z dłuższym nie przyjmowaniem pokarmu powodującym szkody w organizmie. Post ma natomiast na celu oczyszczenie organizmu, a tym samym przyczynienie się do poprawy zdrowia.
Dieta polegająca na poszczeniu wygląda zazwyczaj tak że przez jeden lub dwa dni w tygodniu nie przyjmujemy pokarmów, a jedynie należy pić czystą wodę najlepiej mineralną. Bardzo ważną sprawą jest to aby post nie był krótszy niż dziesięć godzin, gdyż dopiero po tym czasie organizm zaczyna korzystać z rezerw, czyli z tłuszczyku który nam się odłożył. Formą najczęściej stosowaną diety - postu są dwa dni postu w tygodniu. Należy pamiętać że jest to post całkowity, więc po upływie tych dwóch dni nie rzucajmy się na jedzenie. Proponuję najpierw zacząć od picia naturalnych soków owocowych, a później stopniowo przyjmować pokarm. Inną formą diety - postu jest częściowy post polegający na tym że przez pięć dni w tygodniu jemy normalnie bez ograniczeń, a przez kolejne dwa ograniczamy się do picia soków lub przyjmujemy pokarm nie zawierający np. więcej niż pięćset kalorii. Pytanie tylko czy nie będziemy chcieli przez te pięć dni najeść się na zapas wiedząc że czekają nas te dwa dni ograniczeń. Osobiście skłaniał bym się do tej pierwszej formy postu, ale wybór jest rzeczą indywidualną osoby chcącej zastosować dietę - post. 

Dieta z Ocetem Jabłkowym

Znalazłem bardzo prosty sposób, chciało by się żeby był to sposób skuteczny, gdyż nie wymagał by on od nas dużo wysiłku a jedynie trochę systematyczności. Dieta z octem jabłkowym.

Trzeba pamiętać jedynie o bardzo prostej zasadzie, żeby przed każdym posiłkiem (powtarzam, przed każdym) wypijać 1 szklankę przegotowanej wody z 2 łyżeczkami octu jabłkowego.

Może ktoś się przestraszy i powie: jak to mam pić ocet. W tym miejscu mogę wszystkich uspokoić, ponieważ sam piłem ocet jabłkowy i mogę zapewnić że jest on całkowicie bezpieczny. Należy tylko pamiętać że ma to być ocet jabłkowy i żaden inny. Osobiście piłem ocet jabłkowy z łyżeczką miodu i szklanką gorącej wody, nie jako dietę lecz dlatego ponieważ pomaga mi na zapalenie gardła i chrypę. W sprzedaży można bez trudu dostać ocet jabłkowy, jednak jeżeli mogę coś zasugerować to proponował bym kupować produkt dużych znanych firm które nie mogą sobie pozwolić by produkt był złej jakości. Mówię o tym dlatego iż spotkałem już ocet niby jabłkowy, który jabłkowego nie przypominał i musiałem z niego zrezygnować, by nie rozwalić sobie wątroby, ponieważ był to zwyczajnie ocet winny.
Gdyby ktoś chciał stosować tą dietę to może sam zrobić sobie ocet jabłkowy:

Body Mass Index

Pomyślałem że zanim zabierzemy się za szukanie diet, czy też ćwiczeń, należało by sprawdzić czy naprawdę jesteśmy otyli. Znalazłem wzór na obliczanie naszego wskaźnika masy ciała, w skrócie BMI (z angielskiego - Body Mass Index)

BMI = waga w kg / dzielone przez wzrost w metrach do kwadratu

Jeżeli nasz BMI mieści się w granicy 20 - 25 to dajmy sobie spokój z dietami, jesteśmy po prostu idealni. Jeżeli zaś BMI wynosi więcej niż 25 zacznijmy działać, bo otyłość to groźna choroba.

Początek Szukania Diety lub Ćwiczeń

Witam serdecznie!
 Postanowiłem napisać (stworzyć) tego bloga, gdyż sam usilnie poszukuje diety bądź ćwiczeń, które pomogły by mi skutecznie zrzucić jakieś dwadzieścia kilka kilogramów. Wiem z własnego doświadczenia, ponieważ już kiedyś poszukiwałem diety, że trzeba przemierzyć kawał internetu by znaleźć coś dla siebie. Diety są tak różne i jest ich tyle, że człowiek się w tym wszystkim gubi. Postanowiłem wszystkie diety, które znajdę umieścić w jednym miejscu, i wtedy może ktoś z was znajdzie coś dla siebie. Zaczynam więc poszukiwanie diety, a jak coś znajdę godnego uwagi będę się tym z wami dzielił.